Osobiści
przeżyłam szok życia, ponieważ okazało się, że Lirene jest o
niebo lepszy!
Clinique
Even Better 202 zł
Lirene
30 zł
NIE
MARNUJCIE PIENIĘDZY NA CLINIQUE KUPCIE LIRENE!
Porównanie:
-
opakowania obu produktów są bardzo podobne - białe i plastikowe
(za taką cenę Clinique powinien postarać się o szklane
opakowanie). Opakowanie Lirene jak dla mnie jest nawet ładniejsze, z
logo marki na wieczku.
-
rożnica w cenie prawie 200 zł !!!!!!
-
Lirene lepiej nawilża
-
oba kremy nadają się pod makijaż
-Lirene
jest dobry na dzień i na noc - super nawilża,Clinique to taki
krem-woda, jakby nic się nie nałożyło na skórę. Nie dość, że
nie nawilża to zostawia na skórze nienaturalną oleistość i bałam
się, że makijaż mi po nim spłynie.
-
Oba kremy mają filtr przeciwsłoneczny - Lirene wyższy
-taka
sama wydajność, kremy starczyły mi na ponad 2 miesiące
-taki
sam kolor, biały
-
CO NAJWAŻNIEJSZE! Lirene rozjaśnił moje przebarwienia, Clinique
absolutnie nie (bez serum z tej serii nie działa, a i z serum to
także nie za bardzo). Jest to krem ściema, wymyślony dla
zarabienia pieniędzy. Ceny są duże, efektu nie ma..
Poleca
całą linię Lirene na przebarwienia:
Polecam!:)
Lirene
oczywiście:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz